Cierpienia młodego Wertera
powieść epistolarna Johanna Wolfganga von Goethego
Cierpienia młodego Wertera (niem. Die Leiden des jungen Werthers) – powieść epistolarna napisana przez Johanna Wolfganga von Goethe, opublikowana w roku 1774. Książka ta przyniosła Goethemu wielką sławę, to właśnie dzięki niej przestał być anonimowym pisarzem.
- Będę używał teraźniejszości i niech się stanie przeszłością, co minęło.
- Czymże jest, Wilhelmie, sercom naszym świat bez miłości? Tym zapewne, czym byłaby bez światła latarnia magiczna. Ledwo wstawisz w nią lampkę, natomiast jawią się na białej ścianie barwne obrazy! A choćby były one tylko przelotnymi złudami, to jednak są nam szczęściem, stoimy jak młodziki i z zachwytem patrzymy na to cudowne zjawisko.
- Czyż musiało tak być, że to, co tworzy szczęście człowieka, stało się znów źródłem jego cierpienia?
- Dobrze, droga Loto, wszystko załatwię i uczynię, co tylko chcesz, dawaj mi zleceń jak najwięcej. O jedno cię tylko proszę, oto nie zasypuj piaskiem atramentu na karteczkach, jakie mi posyłasz. Dzisiaj przywarłem ustami do twego pisma i teraz zgrzyta mi piasek w zębach.
- Jakże trudno na tym świecie człowiekowi zrozumieć drugiego człowieka.
- Mam tak wiele, a uczucie dla niej pochłania wszystko; mam tak wiele, a bez niej wszystko staje się niczym.
- Najszczęśliwsi są ci, którzy, podobnie dzieciom, żyją z dnia na dzień, włóczą za sobą lalkę, rozbierają ją i z wielkim szacunkiem skradają się koło szuflady, w której mama zamknęła łakocie, a gdy wreszcie dostaną, czego pragną, zjadają to z pełnymi usty i wołają: Jeszcze! – To są najszczęśliwsze istoty!
- Nie możesz niczym bardziej przysłużyć się swym przyjaciołom, jak tym, że nie popsujesz im ich radości, owszem, powiększysz ją, biorąc w niej udział.
- Odczuwamy bardzo często swe braki, a to, czego nam brak, posiada często, jak nam się wydaje, ktoś drugi...
- Ona nie widzi, nie czuje, że przygotowuje truciznę, która zniszczy mnie i ją; a ja z całą rozkoszą wysączam puchar, który podaje mi na mą zgubę.
- Posiadam tyle, a wszystko pochłania uczucie dla niej. Posiadam tyle, a bez niej wszystko mi jest niczym.
- Samobójstwo (...) przecież nie można go uważać za nic innego, jak tylko za słabość, bo oczywiście łatwiej jest umrzeć niż mężnie znosić życie pełne udręki.
- Opis: słowa Alberta skierowane do Wertera.
- Zobacz też: samobójstwo
- Tak, jestem tylko wędrowcem, pielgrzymem na ziemi. A wy – czyż jesteście czymś więcej?
- Takiej miłości każdy młodzian czeka,
tak być kochana chce każda dziewczyna;
czemuż w najświętszym z popędów człowieka
tkwi tak straszliwego cierpienia przyczyna?- Opis: motto utworu, dodane przez pisarza w wydaniu z 1775 roku.
- Trzeba być cierpliwym, a wszystko się zmieni na lepsze. Nie ma chyba większej istotniejszej radości, jak gdy otwiera się przed nami prawdziwie wielka dusza.
- Wydaje mi się, że tylko niemożność posiadania mnie czyni mnie w twych oczach tak pożądaną!
- Opis: słowa Lotty skierowane do Wertera.
- – Zobaczę ją! – wołam, budząc się rankiem i spoglądając radośnie na słońce. – Zobaczę ją! – Na cały dzień nie mam pragnień innych. Wszystko, wszystko skupia się w tej nadziei.