[go: nahoru, domu]

Przejdź do zawartości

The Cure

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
To jest stara wersja tej strony, edytowana przez Piott (dyskusja | edycje) o 11:34, 19 lip 2009. Może się ona znacząco różnić od aktualnej wersji.
{{{nazwa}}}
Ilustracja
Pochodzenie

Crawley (Wielka Brytania)

Gatunki

post punk
rock gotycki
rock alternatywny
new wave
cold wave

Powiązania

Malice
Easy Cure
The Glove

Strona internetowa
The Cure podczas koncertu w 2004 - od lewej: Robert Smith, Jason Cooper, Simon Gallup

The Curebrytyjska grupa rockowa założona w 1976 roku, uważana za jeden z najbardziej znaczących zespołów muzycznych w historii muzyki rockowej. Początkowo muzyka zespołu opierała się na założeniach punk rocka, lecz z biegiem czasu grupa wykształciła swój własny styl, który często kojarzony jest z gatunkami new wave, post punk i cold wave.

Historia

1976-1979 - początki

Początki historii grupy The Cure sięgają stycznia 1976 roku. Wówczas, w dobie szczególnie nasilonej popularności ruchu punk w miasteczku Crawley Robert Smith wraz z trójką szkolnych kolegów w sali kościoła St.Edwards odbyli pierwszą próbę swojego amatorskiego zespołu Malice. Po niedługim czasie w wyniku zmian wewnątrz grupy jej stały skład zaczęli stanowić Michael Dempsey (gitara basowa), Robert Smith (gitara), Lol Tolhurst (perkusja) i Mark Ceccagno (gitara). W październiku 1976 w miejsce tego ostatniego został przyjęty Porl Thompson, wówczas uważany za najlepszego gitarzystę w Crawley. Malice grało głównie covery utworów takich wykonawców, jak Jimi Hendrix czy David Bowie, występowało na lokalnych festiwalach muzycznych (np. 18 grudnia w opactwie Worth) czy szkolnych wieczorkach tanecznych. Rolę wokalisty spełniał dziennikarz lokalnej gazety The Crawley Obserwer.

W 1977 z Malice wyewoluowała nowa grupa Easy Cure, od swojej poprzedniczki różniąca się ukierunkowaniem na muzykę punkową. Nazwa Easy Cure pochodziła z utworu napisanego przez Tolhursta; skład tej grupy stanowili Peter O'Tool (wokal), Robert Smith (gitara), Porl Thompson (gitara), Michael Dempsey (gitara basowa) i Lol Tolhurst (perkusja). Wówczas nawiązano kontrakt z wytwórnią Arola-Hansa - w ramach zaliczki zespół dostał pieniądze na zakup sprzętu, dawano regularne koncerty. Wokalista O'Tool we wrześniu 1977 zdecydował się jednak opuścić Easy Cure; jego funkcję przejął Smith. Zespół następnie wziął udział w kilku sesjach nagraniowych dla wytwórni; oprócz swoich utworów zagrał covery m.in. Davida Bowie i The Beatles. Grupa była o tyle ciekawa, że w oceanie agresywnie grających i mocno zideologizowanych zespołów punkowych stawiała przede wszystkim na melodię, a w warstwie tekstowej odwoływała się do przeżyć członków zespołu, podejmując mocno introwertyczne zagadnienia. Zaczerpnięte z punk rocka oszczędne aranżacje wprawiały krytyków muzycznych w zdumienie, bowiem pod płaszczem minimalizmu kryła się muzyka inspirowana dokonaniami nie tylko wówczas popularnych zespołów, ale także muzyków z okresu psychodelii. Kontrakt z wytwórnią został jednak rozwiązany w lutym 1978, kiedy ta nie zgodziła się wydać singla Killing an Arab proponowanego przez zespół.

W tym samym czasie zespół zdecydował się opuścić też Thompson. Pozostałe trio - Smith, Tolhurst i Dempsey - zmieniło swoją nazwę na The Cure.

W połowie 1978 The Cure zaintersował się Chris Parry i zgodził się na podpisanie półrocznego kontraktu ze swoją wytwórnią Fiction Records. W następnych dniach odbyła się sesja nagraniowa, podczas której zarejestrowano utwory mające się znaleźć na pierwszej płycie zespołu. Pod koniec roku The Cure zadebiutowało w radiu i wydało swojego pierwszego singla Killing an Arab (pol. Zabijając Araba). Utwór ten wzbudził zarówno zaciekawienie, jak i kontrowersje ze względu na tekst. Inspirowany twórczością Alberta Camusa rzekomo zawierał rasistowske przesłanie. W rzeczywistości było to odwołanie do głośnej powieści francuskiego egzystencjalisty – Obcy. W późniejszych latach zespół często prowokował opinię publiczną wykonując na koncertach tę piosenkę jako Killing an Englishman (pol. Zabijając Anglika); także jako Kissing an Arab (pol. Całując Araba).

W 1979 r. The Cure zagrało kilka ważnych koncertów, występując m.in. z takimi zespołami jak Joy Division i Siouxsie and the Banshees. Na początku maja ukazał się pierwszy album zespołu - Three Imaginary Boys, w niedługim czasie drugi singel go promujący - Boys Don't Cry. Jednocześnie w wyniku kilku nieporozumień z zespołu został wyrzucony Dempsey, a jego miejsce zajął poznany rok wcześniej utalentowany basista Simon Gallup. Pod koniec 1979 ukazał się kolejny singel Jumping Someone Else's Train, a do zespołu przyjęty został klawiszowiec Matthieu Hartley.

1980-1982 - mroczne lata

1980 - 17 sekund

Początkowe sukcesy nie spowodowały, że zespół osiadł na laurach. Smith starał się szukać nowych środków wyrazu artystycznego, aby następna płyta zdołała odróżnić się od odnoszących sukcesy poprzednich krążków. Na początku 1980 rozpoczęły się prace nad kolejnym albumem Seventeen Seconds (pol. Siedemnaście sekund). Jednocześnie pojawiła się amerykańska wersja albumu Three Imaginary Boys pod nazwą Boys Don't Cry (zmiany dotyczyły kilku z zamieszczonych utworów, na amerykańskiej wersji pojawił się m.in. najpopularniejszy wówczas tytułowy singel Boys Don't Cry). W kwietniu Cure wydało pierwszy singel z nowej płyty - A Forest, a miesiąc później wydano cały album. Miał on znacznie chłodniejszy, bardziej pesymistyczny wyraz niż album debiutancki, melodie były spokojniejsze i mniej punkowe; zauważalna była także postępująca fascynacja piszącego teksty Smitha ciemnymi zakamarkami duszy ludzkiej, stąd teksty na płycie były naznaczone depresyjnym piętnem. W następnych miesiącach The Cure odbyło swoją pierwszą trasę koncertową odwiedzając 13 krajów. Tuż po zakończeniu trasy Hartley opuścił zespół - nie był przekonany do drogi obranej przez grupę na nowej płycie. Niemniej Seventeen Seconds odniosła komercyjny sukces, a singel A Forest zaliczany jest dziś do największych osiągnięć grupy.

1981 - Wiara

W pierwszych miesiącach 1981 roku The Cure nagrało kolejny album zatytułowany Faith (pol. Wiara). Płyta ta rozwija wątki podjęte przez grupę na Seventeen Seconds. Równocześnie, na co wskazuje tytuł albumu, w warstwie tekstowej odnosi się do zagadnień wiary i duchowości. Posępna atmosfera i liryki Smitha mówiły dużo o nowej drodze obranej przez zespół. The Cure stało się jednym z prekursorów zjawiska później nazwanego mianem zimnej fali. Melodie na Faith były bardzo oszczędne i spokojne, płyta z założenia miała wprawiać w zadumę i skłaniać do refleksji. Jej przesłanie było bardzo osobiste - teksty pisane przez Smitha miały związek z przeżyciami jego i kolegów (w tym czasie w ciężkim stanie zmarła matka byłego gitarzysty i przyjaciela zespołu Porla Thompsona). Jednocześnie Robert traktował płytę jako swoiste pożegnanie ze swoją wiarą w Boga, którą po wielu przemyśleniach i wnioskach wyciąganych z obserwacji świata utracił i głęboko przeżył jako załamanie się swojego systemu wartości; prowadzi tam rodzaj dialogu ze swoim głęboko chrześcijańskim wychowaniem i mówi o pragnieniu odnalezienia wiary i życiowego sensu na nowo. Teksty są smutne, skomplikowane i często trudne do jasnego zrozumienia, mówią o trudnościach i poszukiwaniu nadziei w życiu. Dużo mówią ostatnie słowa na płycie, z tytułowego utworu Faith - w wolnym polskim tłumaczeniu brzmią "odszedłem samotny... nie zostało mi już nic... prócz wiary.".

1982 - Pornografia; rozpad zespołu

Pod koniec 1981 zespół rozpoczął prace nad nowym albumem. W efekcie trio Smith - Gallup - Dempsey w maju 1982 wydało najbardziej wstrząsającą płytę w historii zespołu. W atmosferze plotek o samobójstwie Smitha pojawiła się płyta Pornography (pol. Pornografia), stworzona w ciężkich warunkach. Członkowie zespołu zaczęli mieć problemy z narkotykami oraz bardzo ciężkie problemy natury psychicznej. W szczególności Smith popadł w depresję i przeżywał załamanie nerwowe. Atmosfera wewnątrz zespołu była fatalna; między Smithem a Gallupem dochodziło do częstych kłótni. Pesymistyczne Seventeen Seconds i Faith były w pewnym sensie wstępem do tego, co z zespołem stało się w okresie Pornography. Nowa płyta miała ciężkie do zrozumienia, niejasne i przesiąknięte skrajnym pesymizmem teksty mówiące o śmierci i tchnące dekadencją; oszczędne, ponure i apokaliptycznie brzmiące melodie; nawet sam tytuł i ciemna okładka sprawiały wrażenie smutku i rozbicia. Zmienił się image zespołu - członkowie zaczęli nosić charakterystyczne, dziwne fryzury i ponury makijaż (z czasem fryzura Smitha stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli The Cure). Już pierwsze słowa płyty dużo mówią o tym, co wówczas działo się z grupą - w wolnym polskim tłumaczeniu brzmią one "Nie ma znaczenia, że wszyscy umrzemy...". W końcu, podczas trasy promującej album na koncercie w Strasburgu Smith z Gallupem pobili się, co praktycznie oznaczało rozpad zespołu. Podczas tej samej trasy na jednym z koncertów zespół zaimprowizował inny utwór - The Cure Are Dead (pol. The Cure są martwi). Grupa zakończyła działalność; Gallup założył wówczas swój zespół Fools Dance, Smith dał sobie na jakiś czas spokój z muzyką, a Tolhurst zaczął uczęszczać na lekcje gry na instrumentach klawiszowych.

1984-1987 - odbudowa zespołu w nowej stylistyce

Dopiero pod koniec 1982 roku w studiu nagrań spotkali się Smith i Tolhurst. Efektem ich współpracy była jednak muzyka zupełnie odmienna od wcześniejszych dokonań The Cure. Przede wszystkim znacząco wzrosła rola instrumentów klawiszowych, ulotnił się także przygnębiający klimat rodem z Faith czy Pornography - zespół chciał odciąć się od swojego mrocznego okresu z niedalekiej przeszłości. Nagrane w latach 19821983 utwory to głównie radosne, wesołe piosenki z dużą dawką elektroniki, zupełnie pozbawione cech charakterystycznych dla muzyki zespołu, takich jak brzmienie gitary Smitha czy głębokiego basu Gallupa. Single z tego okresu działalności zdobyły dużą popularność i zostały wydane w 1984 roku na składance Japanese Whispers (wielkimi przebojami okazały się piosenki The Walk i The Lovecats). Jednakże dalej nie można było mówić o powrocie The Cure, bowiem zespół istniał wówczas jedynie jako projekt studyjny. Smith udzielał się wtedy aktywnie jako gitarzysta w koncertowym składzie Siouxsie and the Banshees, pomagał temu zespołowi nagrywać studyjne płyty i rozwijał działalność własnych pobocznych projektów muzycznych.

Robert Smith w 1985 roku

Powrót The Cure do aktywnej działalności nie tylko studyjnej, ale i koncertowej to rok 1984. Wówczas zespół nagrał psychodeliczną płytę The Top, która była dziełem spółki Smith – Tolhurst. Pod względem formy muzyce zawartej na albumie było znacznie bliżej do Japanese Whispers niż do poprzednich ponurych płyt - zespół wciąż starał się zmienić swój pesymistyczny image. Grupa była jednak znacznie różniąca się od tej spred rozpadu - Tolhurst nie grał już na perkusji, a na klawiszach; resztę składu (oprócz znów występującego w grupie Porla Thompsona) stanowili zupełnie nowi muzycy. Byli to Phil Thornalley (gitara basowa w miejsce Gallupa), Andy Anderson (perkusja) i w niedługim czasie później Boris Williams (zastąpił Andersona). W takim składzie The Cure wyruszyło w trasę, którą upamiętnił pierwszy koncertowy album zespołu – Concert: The Cure Live (1984). Widać było wyraźnie, że po ciężkich i przygnębiających czasach mrocznej trylogii Seventeen SecondsFaithPornography zespół zespół zdecydował się na znacznie lżejszą muzykę.

W 1985 nastąpiła kolejna zmiana w składzie zespołu - powrócił Simon Gallup, który z The Cure nie miał nic wspólnego od czasu bójki ze Smithem w 1982. W takim też składzie doszło do nagrania jednej z ciekawszych płyt grupy ukazujących jej nowe oblicze – The Head on the Door. Wzbogacona o elementy muzyki świata, nieco psychodeliczna i mająca przebojowy potencjał płyta pokazała, że The Cure to nie tylko zawodzący o bólu i cierpieniu zespół, ale także potrafiący komponować inteligentne, wesołe utwory. The Head on the Door do dziś jest jedną z najważniejszych płyt w historii zespołu, a utwory z niej - Inbetween Days i Close to Me były bardzo popularnymi wówczas przebojami. We wrześniu 1985 odbyła się także trasa koncertowa po Europie i USA.

W połowie 1986 zespół rozpoczął prace nad kolejnym albumem. Odbyło się także kilka niewielkich tras koncertowych; również został zarejestrowany koncert w starożytnym amfiteatrze w Orange w Prowansji.

W 1987 zespół odbył trasę koncertową po Ameryce Południowej. Zakończono jednocześnie prace nad kolejnym albumem i został on wydany w maju pod tytułem Kiss Me, Kiss Me, Kiss Me. Niezwykle eklektyczny, dwupłytowy Kiss Me, Kiss Me, Kiss Me rozwija formułę z The Head on the Door, próbując łączyć popowe melodie z ambitniejszymi formami wyrazu artystycznego. Najwyraźniej wówczas destrukcyjne i depresyjne przeżycia grupy należały już do zamierzchłej historii. Jak przyznają członkowie zespołu – sesja nagraniowa tego albumu należała do bardzo przyjemnych. Sam album zyskał bardzo dużą popularność, zaś utwory Why Can't I Be You? i w szczególności Just Like Heaven stały się wielkimi przebojami.

1988-1989 - Dezintegracja - zmiana stylistyki

W roku 1988 wśród członków The Cure miały miejsce dwa śluby: w marcu Porl Thompson ożenił się z Janet Smith, młodszą siostrą Roberta. Kilka miesięcy później, w sierpniu Robert Smith ożenił się z Mary Poole. Jednocześnie miejsce miało inne, mniej optymistyczne wydarzenie: Lol Tolhurst został wyrzucony z zespołu. Powodem tego był jego coraz mniejszy wkład w działalność Cure, a jednocześnie coraz poważniejsze problemy alkoholowe oddziaływujące negatywnie na resztę członków grupy. Usunięcie Tolhursta miało nieprzyjemny przebieg; wprawdzie koledzy z zespołu umieścili jego nazwisko jako współautora wszystkich kompozycji na nowej płycie w 1989 mimo tego, iż jego wkład w powstanie płyty był minimalny - jednak były klawiszowiec grupy wytoczył proces o prawo używania nazwy The Cure. Na szczęście dla muzyków Cure tocząca się w pierwszej połowie lat 90. sprawa nie sparaliżowała działalności zespołu.

W 1988 również rozpoczęły sie prace nad nową płytą. W miejsce Tolhursta przyjęto nowego klawiszowca Rogera O’Donnella i ostatecznie po wszystkich perturbacjach w latach 80. skład zespołu przedstawiał się następująco: Robert Smith - wokal, gitara; Simon Gallup - gitara basowa; Porl Thompson - gitara; Roger O'Donnell - klawisze i Boris Williams - perskusja.

Na wiosnę 1989 pojawił sie pierwszy singel z nadchodzącej nowej płyty zatytułowany Lullaby - w Wielkiej Brytanii; w USA jako singel został wydany utwór Fascination Street. Jednocześnie rozpoczęła się trasa koncertowa zespołu zatytułowana The Prayer Tour, podczas której odbył się pierwszy koncert grupy w Europie Wschodniej - miał on miejsce w Budapeszcie. 1 maja 1989 został wydany sam album, który przez wielu krytyków został uznany za najlepsze dzieło The Cure i jeden z najlepszych albumów rockowych wszech czasów: Disintegration (pol. Dezintegracja). Zespół zerwał na nim ze swoim popowym wizerunkiem kreowanym w latah 1984-1987. Jednak płyta nie miała też tak mrocznego i ponurego charakteru jak albumy wydane w czasie "mrocznych lat". Cechowała ją spokojna, dokładnie dopracowana, klimatyczna muzyka o smutnym, melancholijnym nastroju tęsknoty i rozpaczy, w której mocno zaakcentowano brzmienie klawiszy i gitary basowej; delikatny, nieco płaczliwy wokal; teksty tworzące w pewnym sensie zamkniętą opowieść o utraconej miłości i rozpadzie świata duchowego wrażliwego człowieka.

Wbrew ostrzeżeniom wytwórni, płyta spotkała się z ogromnym wręcz zainteresowaniem. Jest największym sukcesem komercyjnym zespołu, sprzedała się w nakładzie kilkunastu milionów egzemplarzy i ostatecznie przypieczętowała rolę The Cure jako jednego z czołowych i najistotniejszych zespołow rockowych lat 80. XX wieku. Teledysk do Lullaby przez MTV został uznany najlepszym teledyskiem rockowym roku 1989, trasa The Prayer Tour była najbardziej udaną wśród wszystkich tras grupy. W 1989 wydano jeszcze singel Lovesong (prezent ślubny dedykowany dla Mary Poole), w 1990 singel Pictures of You. Mimo wielkiego sukcesu, Disintegration zostało opatrzone deklaracją mówiacą, iż jest to ostatnie dzieło The Cure, a trasa promująca płytę – ostatnią szansą zobaczenia tego zespołu na żywo. Jednocześnie, podczas owej trasy dość mocno dał o sobie znać egocentryzm Smitha, co było powodem opuszczenia grupy przez O’Donnella w 1990 roku.

Lata 90. - Wish i Wild Mood Swings

Wbrew zapowiedziom zakończenia kariery, działalność grupy nie została zawieszona. W miejsce O'Donnella został przyjęty wieloletni techniczny The Cure – Perry Bamonte, który oprócz gry na instrumentach klawiszowych wspomagał Smitha i Thompsona grając na gitarze.

W 1990 zespół wyruszył w trasę Pleasure Trips Tour, podczas której odwiedził kilka ważnych eurpoejskich letnich festiwali rockowych. W tym samym roku uruchomiono piracką stację radiową Cure FM, która miała za zadanie promować mający się niedługo ukazać album z remiksami utworów grupy. Wydano również dwa single - Close to Me i Never Enough oraz ów remiksowy album - Mixed Up.

W 1991 The Cure dało koncert z serii MTV Unplugged. W tym samym czasie wydano koncertowy album Entreat, z którego dochód został przekazany na rzecz organizacji charytatywnych. Podczas jesieni zespół rozpoczął prace w studio nad nowym albumem, który według wcześiejszych zapowiedzi miał się nigdy nie pojawić. Na początku roku1992 pojawił się pierwszy singel; niedługo później w Wielkiej Brytanii odbyła się seria koncertów pod nazwą Cure Party Nights, podczas których można było na żywo usłyszeć najnowsze wydawnictwo. Sam album ukazał się w kwietniu i nosił tytuł Wish. Płyta ta zaskakiwała ostrą, rockową zadziornością i dużo energiczniejszym brzmieniem niż poprzednia, melancholijna Disintegration - do której jednak mogą nawiązywać takie utwory jak delikatne, smutne Trust. Jednym z promujących Wish, wydanych w dalszej kolejności singli był utwór Friday I'm in Love. Mimo, iż jest to nietypowa dla stylistyki grupy, wesoła, pogodna piosenka o miłości z optymistycznym przesłaniem, to stała się prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalnym utworem zespołu. W drugiej połowie 1992 odbyła się trasa koncertowa Wish Tour promująca nowy album.

Mimo pojawienia się studyjnego Wish, pierwsza połowa lat 90. jest postrzegana raczej jako okres intensywnej działalności koncertowej grupy, prowadzonej przy równoczesnym zaniedbaniu działalności studyjnej. Po wydanym w 1991 Entreat w 1993 ukazały się jeszcze dwa wydawnictwa koncertowe - Show i Paris.

Lata 1993-1995 to okres kolejnych roszad wśród członków zespołu. W 1993 szeregi grupy opuścił chcący się poświęcić malarstwu Thompson, w 1994 niespodziewanie z działalności Cure wycofał się Williams. W 1995 na powrót zdecydował się O'Donnell, a dzięki ogłoszeniu w prasie zwerbowano perkusistę w miejsce Williamsa, Jasona Coopera. Skład The Cure ustalił się następująco: Robert Smith - wokal, gitara; Perry Bamonte - gitara; Roger O'Donnell - instrumenty klawiszowe; Simon Gallup - gitara basowa; Jason Cooper - perskusja. Jednocześnie w 1994 trwał proces wytoczony przez Lola Tolhursta, w którym domagał się zaległych honorariów autorskich; w listopadzie 1994 pozew został ostatecznie odrzucony, zaś byłego muzyka The Cure obarczono kosztami procesu.

W 1995 zapowiedziano, iż na początku 1996 ukaże się kolejny studyjny album. Zespół odbył krótką trasę po letnich festiwalach rockowych i następnie przystąpił do prac nad nowym wydawnictwem.

Pierwszy singel z nowej płyty ukazał się w kwietniu 1996, zaś sama płyta miesiąc później. Nosiła ona tytuł Wild Mood Swings i jednocześnie jest przez większość krytyków uważana za album, który najbardziej zawiódł oczekiwania fanów nastawionych na godnego następcę płyt Wish i Disintegration. Nienajlepiej przyjęte wydawnictwo było dość negatywnie oceniane nawet i przez sam zespół. Do końca 1996 ukazywały się kolejne single; płytę promowała także trasa koncertowa The Swing Tour. Podczas tej trasy odbył się pierwszy koncert The Cure w Polsce, miał on miejsce 15 listopada w Katowicach. W 1996 rozpoczęła działalność także oficjalna strona internetowa grupy http://www.thecure.com .

W drugiej połowie 1996 zapowiedziano ostateczne zakończenie kariery zespołu. Okazją do tego miała być 20. rocznica jego działalności, zas Wild Mood Swings ostatnim już albumem.

Robert Smith w 2007 roku
Simon Gallup w 2007 roku
Porl Thompson w 2007 roku
Jason Cooper w 2008 roku

Mimo tego w 1997 ukazały się dwa wydawnictwa: koncertowy, limitowany alnum Five Swing Live (rozpowszechniany wyłącznie przez internet - dochody zostały przekazane na rzecz Międzynarodowego Czerwonego Krzyża) oraz składanka Galore poprzedona singlem Wrong Number. Ostanie dni 1997 The Cure spędziło działając koncertowo. Podobnie rok 1998 był okresem działalności koncertowej; między innymi zespół po raz kolejny zorganizował trasę po loetnich festwialach rockowych Europy.

Nienajlepsze przyjęcie Wild Mood Swings sprawiło, że zespół zdecydował się jednak nagrać kolejny album mający klimatem nawiązywać do Disintegration. Prace nad nowym albumem ruszyły w 1999, w tym roku grupa dała też tylko jeden występ na żywo.

XXI wiek

Bloodflowers

Pierwsze single z nowego albumu pojawiły się na samym początku roku; sam nowy album zatytułowany Bloodflowers ukazał się 14 stycznia 2000. W lutym zespół wyruszył w pierwszą, niewielką trasę koncertową promującą nową płytę The Bloodflowers Album Launch Tour, zaś miesiąc później w główną, oficjalną The Dream Tour, trwającą do października i obejmującą również Polskę.

Po wydaniu Bloodflowers pojawiły się kolejne już zapowiedzi ostatecznego zakończenia działalności The Cure. Robert Smith stwierdził, że płyta brzmi "tak, jak powinno wyglądać ostatnie dzieło The Cure". Album został, w przeciwieństwie do poprzednika, bardzo pozytywnie przyjęty zarówno przez fanów, jak i krytykę. Pojawiły się głosy mówiące nawet, iż Bloodflowers to niemal drugie Disintegration. Ocena taka uzasadniona była chociażby ze względu na klimat i atmosferę Bloodflowers - nawiązywała ona do Dezintegracji w wielu aspektach. Teksty na nowej płycie traktowały jak wcześniej w dużej części o miłości, lecz też o przemijaniu człowieka i pogodzeniu się z losem; melodie były delikatne, smutne i nastrojowe.

Od momentu zakończenia trasy koncertowej The Dream Tour zespół pozostawał w uśpieniu. Jednak bez względu na insynuacje dotyczące stojącej pod znakiem zapytania przyszłości grupy, jej dyskografia zaczęła się na przełomie wieków gwałtownie wzbogacać o wydawnictwa kompilacyjne. Należą do nich takie składanki, jak Greatest Hits (2001) czy unikalny zbiór stron B singli oraz rzadkich nagrań zatytułowany Join the Dots: B-Sides & Rarities, 1978-2001 (2004).

Osoby obawiające się faktycznego zakończenia kariery Cure częściowo zostały uspokojone w roku 2002. Wtedy zespół wyruszył w swoją kolejną już trasę koncertową po letnich festiwalach rockowych Europy. W tym samym roku w Berlinie został nagrany koncert The Cure Trilogy, w 2003 wydany na płycie DVD. Podczas tego koncertu, który spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem, zespół zagrał całość utworów z płyt Pornography, Disintegration i Bloodflowers.

W 2003 zespół wystąpił na żywo tylko dwa razy - na festiwalu w Devore oraz podczas imprezy dobroczynnej w Londynie zatytułowanej World DJ Fund Christmas Event. Pod koniec roku obawy o to, że Bloodflowers jest już ostatnim dziełem grupy zostały ostatecznie rozwiane - The Cure rozpoczęło prace nad kolejnym albumem.

Współczesność

Na początku roku 2004 okazało się, że zespół, po zakończeniu kontraktu z Fiction, podpisał nowy – z wytwórnią znanego producenta Rossa Robinsona. W połowie roku ukazał się nowy album zatytułowany po prostu The Cure. Podzielił on zarówno krytykę, jak i fanów. Nie kontynuował melancholijnej, spokojnej klimatyki z Bloodflowers, za to charakteryzował się mocniejszym zaakcentowaniem gitar i nieco bardziej rockowym brzmieniem. Przez jednych nowe dzieło The Cure zostało uznane za zmarnowaną szansę kontynuowania wątków z udanego poprzednika, przez innych – za powiew świeżości związany z postawieniem przez zespół na mocniejsze wpływy muzyki gitarowej na własną twórczość. Ostatecznie The Cure nie odniosło takiego sukcesu jak Bloodflowers, jednocześnie nie było jednak w żadnym aspekcie dziełem nieudanym tak, jak cieszące się wśród wielu negatywną opinią Wild Mood Swings. Nową płytę promowała trasa koncertowa, w ramach której zespół miał wystąpić również i w Polsce. Jednakże planowana druga część trasy, w tym występ w Polsce, została odwołana, co tłumaczono zmęczeniem muzyków, i przełożona na pierwszą połowę 2005 roku

W roku 2005 pojawiły się nowe edycje kilku albumów z początku lat 80., wzbogacone o trudno dostępne nagrania z tamtego okresu i zatytułowane jako Deluxe Edition. Jednocześnie - zamiast drugiej części trasy promoującej The Cure - zupełnie niespodziewanie w zespole nastąpiły zmiany personalne. Z grupy zostali usunięci, z niewiadomych do końca przyczyn, O'Donnell i Bamonte. Zaraz po dość zagadkowym usunięciu dwójki muzyków do grupy powrócił Porl Thompson.

W zreformowanym, działającym do dziś składzie Robert Smith, Simon Gallup, Porl Thompson, Jason Cooper zespół wystąpił na paryskim koncercie Live 8 2 lipca 2005 roku. W grudniu 2006 pojawiło się wydawnictwo DVD Festival 2005.

Jednocześnie w 2006 pojawiły się zapowiedzi ukazania się kolejnej płyty. Data ukończenia prac nad albumem i jego wydania była jednak wielokrotnie przesuwana. Dopiero w 2008 pojawiły się cztery single z nowego albumu, wydawane co miesiąc, w 13. dzień. Następnie ukazała się płyta w formacie EP pod tytułem Hypnagogic States. Na krążku tym znalazły się remiksy owych czterech nagrań singlowych, nagrane przez członków takich zespołów jak 30 Seconds To Mars, AFI, My Chemical Romance oraz Fall Out Boy. Zestaw uzupełniał 21-minutowy remiks wszystkich czterech piosenek wyprodukowany przez grupę 65daysofstatic. Zyski ze sprzedaży tego wydawnictwa zostały przekazane na konto Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. [1]. W tym samym czasie, przed wydaniem nowego albumu, odbyła się trasa go promująca 4:13 Tour - podczas tej trasy grupa wystąpiła w Polsce dwa razy, w Warszawie i Katowicach, zaś jako support grał zespół 65daysofstatic. Pod koniec października ukazał się sam album zatytułowany 4:13 Dream. Spotkał się on z dość dobrym przyjęciem, a trasa go promująca oraz występy, na których został zaprezentowany na żywo - m.in. w Rzymie - były dużymi komercyjnymi sukcesami zespołu.

Najnowsze dzieło zespołu ma dosć rockowy, gitarowy charakter. Płyta ta jest utrzymana w lekkim klimacie; utwory w większości traktujące o miłości mają optymistyczne przesłanie. Część z nich to na nowo zagrane piosenki, które pierwotnie zostały napisane podczas poprzednich sesji nagraniowych, lecz nigdy nie ujrzały światła dziennego.

Jednocześnie jest zapowiedziane ukazanie się kolejnego albumu, mającego być mniej optymistyczną kontynuacją 4:13 Dream. Jednakże nieznany jest czas ukazania się i brak ściślejszych informacji na temat mającej być wydaną w niedalekiej przyszłości płyty.

Twórczość

Zespół przechodził wielokrotne zmiany składu personalnego, szczególnie w okresie lat 80. Wśród jego aktualnych członków tylko Porl Thompson i Robert Smith są osobami, które w 1976 należały do grupy założycieli The Cure; jednak ten pierwszy miał w grze w grupie dwie stosunkowo długie przerwy. Niemal od najwcześniejszych lat działanlości zespołu w The Cure gra też Simon Gallup, jednak nie należy on do założycieli grupy i w latach 1982-1984 również miał przerwę w grze w zespole. Tak więc jedynym członkiem, który gra w The Cure nieprzerwanie od 1976 do dziś jest Robert Smith, powszechnie uważany za lidera, wokalista w prawie wszystkich utworach (wyjątkiem jest utwór Foxy Lady z płyty Three Imaginary Boys), gitarzysta, autor niemal wszystkich tekstów i kompozytor większości muzyki. Charakterystyczny makijaż i ułożone w charakterystyczny, bezładny sposób natapirowane, czarne włosy Smitha to jedne z najbardziej rozpoznawalnych elementów wizerunku zespołu.

Twórczość zespołu ewoluowała na przestrzeni lat. Zawierała w sobie elementy prekursorskie na scenie rockowej (new wave, cold wave, w znikomym stopniu rock gotycki), równie często łagodzone przez wpływy estetyki muzyki popowej. Zawsze jednak opatrzona była łatwo rozpoznawalnym brzmieniem, który nadaje tej muzyce oryginalności. Po naiwnym, postpunkowym debiucie przyszedł czas na surową muzykę przepełnioną mrokiem i rozgoryczeniem. Kolejne płyty wyróżniały się bogactwem brzmień i nastrojów łączącym w sobie zarówno melancholijne ballady, monumentalne epiki, ciekawe stylizacje, jak i bezpretensjonalne piosenki o różnych odcieniach miłości. Wszystko opatrzone pełnymi rozterek, wątpliwości, głębokimi, zmiennymi nastrojowo tekstami Roberta Smitha, często inspirowanymi literaturą i innymi dziedzinami sztuki; traktującymi głównie o miłości, poszukiwaniu sensu w życiu, wierze, uczuciach, wrażliwej i skomplikowanej naturze człowieka. W efekcie charakter muzyki Cure rozciaga się od ponurego, niemal mrocznego, gotyckiego stylu, poprzez spokojne, melancholijne i refleksjne ballady, aż po ambitny, radosny pop.

Zespół The Cure w latach 80. stał się zespołem kultowym o wyraźnych znamionach dużej odrębności od reszty sceny rockowej. Obecnie coraz więcej młodych wykonawców inspiruje się twórczością The Cure, a krytycy często określają grupę jako prekursorów muzyki alternatywnej. Jednocześnie jest zauważane inspirowanie się grupy stylem takich zespołów jak Joy Division; nie jest one jednak w żadnym aspekcie jego kopiowaniem czy powielaniem.

Dziś najbardziej charakterystyczne i najszerzej znane albumy The Cure to zimnofalowy, minimalistyczny Seventeen Seconds; refleksyjny Faith; apokaliptyczny, wstrząsający Pornography; eklektyczny, popowy Kiss Me, Kiss Me, Kiss Me; poruszająco introwertyczny, smutny Disintegration; rockowy Wish i melancholijny Bloodflowers. Grupa od początku swego istnienia prowadziła bardzo intensywną działalność koncertową dając w tym czasie już ponad tysiąc występów na żywo. Cztery z nich miały miejsce w Polsce (patrz sekcja Koncerty w Polsce).

The Cure, mimo mrocznych skojarzeń wywoływanych u publiczności, a ugruntowanych we wczesnej fazie działalności, wsławili się też sporym zbiorem charakterystycznych pogodnych, a nawet zwariowanych singli, którym często towarzyszyły niecodzienne teledyski. Do najpopularniejszych przykładów należą tu The Lovecats, Inbetween Days, Close to Me, Just Like Heaven, Lullaby czy Friday I'm in Love.

Zespół The Cure należy do najbardziej charakterystycznych, trudnych do zaszufladkowania, a przy tym długotrwałych zjawisk na scenie rockowej. Ich oparta na fundamencie uczuć twórczość zjednała sobie rzesze wrażliwych zwolenników na całym świecie, o czym świadczy 30-milionowy nakład sprzedanych płyt. Choć ich znaczenie w świecie muzyki było największe w latach 80., to w późniejszym okresie The Cure nie zatrzymali się w rozwoju i późniejsze albumy w mniejszym lub większym stopniu wzbogacały ich twórczość o kolejne, czasem zaskakujące, elementy.

Ciekawostki

  • Aż trzech członków zespołu z niego odchodziło, by po jakimś czasie wrócić. Są to Simon Gallup, Roger O’Donnell i Porl Thompson.
  • Najdłuższy okres, kiedy zespół grał w niezmienionym składzie, trwał 10 lat. W latach 1995-2005 byli to Robert Smith, Simon Gallup, Perry Bamonte, Roger O'Donnell i Jason Cooper.
  • Porl Thompson jest szwagrem Roberta Smitha – ożenił się z jego młodszą siostrą, Janet.
  • Porl Thompson w latach 90. współpracował z duetem byłych członków Led Zeppelin Page and Plant.
  • Porl jest także autorem dużej części okładek płyt zespołu, gdyż jest on również artystą-malarzem.
  • Perry Bamonte, zanim dołączył do zespołu w 1990 roku, był od 1984 roku asystentem technicznym grupy (tzw. roadie) odpowiedzialnym za gitary Roberta Smitha.
  • Brat Perry’ego Bamonte, Daryl, był od 1995 do 2005 roku tour-managerem The Cure. Ich współpraca zakończyła się w chwili odejścia Perry’ego z zespołu. Wcześniej Daryl Bamonte współpracował w podobnym charakterze z Depeche Mode.
  • Jason Cooper został w 1995 roku zrekrutowany do The Cure w drodze ogłoszenia prasowego, które brzmiało: "Znany zespół poszukuje perkusisty. Żadnych metalowców!”.
  • Od kiedy Robert Smith zapuścił swoje charakterystyczne włosy w 1981 roku, miał tylko kilka okresów, gdy ściął je na krótko: w 1986 roku (na początku koncertu uwiecznionego na filmie The Cure In Orange Simon Gallup zdziera perukę z głowy Smitha i rzuca w publiczność), w 1988] roku (teledysk do singla Hot, Hot, Hot!!!) oraz na początku 1992 roku.
  • W kilku wywiadach Robert Smith przyznawał, że jego fryzura była zainspirowana filmem Davida Lyncha pt. Głowa do wycierania z 1978 roku.
  • Robert Smith wziął ślub z Mary Poole w 1988 roku będąc ubeanym w smoking z muchą i wielkie białe buty sportowe. Drużbą Smitha był Simon Gallup.
  • W 1998 roku w jednym z odcinków amerykańskiego serialu animowanego South Park Robert Smith zagrał samego siebie i użyczył głosu dla tej postaci. W odcinku tym lider The Cure ratuje świat przed atakiem krwiożerczej Mechy Streisand, czyli monstrum będącym postacią wzorowaną na amerykańskiej aktorce i piosenkarce Barbrze Streisand. Przy pożegnaniu ze Smithem jeden z bohaterów serialu, Kyle Broflovski, krzyczy do niego "Disintegration to najlepszy album wszech czasów!". Trey Parker, jeden ze współautorów serialu, jest fanem zespołu The Cure i to on poprosił Smitha o wzięcie w nim udziału.
  • Reżyserem teledysków The Cure w latach 1982-1992 był Tim Pope (w 1997 roku nakręcił dla The Cure także teledysk do piosenki Wrong Number). W 1996 roku Pope nakręcił w Hollywood film Kruk 2: Miasto Aniołów. Na ścieżce dźwiękowej do filmu Kruk (którego sequelem był film Pope’a) znajduje się utwór The Cure, Burn. Tim Pope powrócił do produkcji teledysków i niewykluczone, że znowu będzie współpracował z The Cure.
  • Płytę Wild Mood Swings The Cure nagrywali w średniowiecznym dworze St. Catherine Court w Bath należącym do brytyjskiej aktorki Jane Seymour. Niedługo po nich tę samą posiadłość wynajął zespół Radiohead, by nagrać tam swój słynny album OK Computer wydany w 1997 roku. Kilka lat później w tym samym domu pracował także zespół New Order.
  • W 2003 roku firma Schecter Guitars stworzyła specjalną linię gitar elektrycznych typu Ultracure sygnowanych nazwiskiem Roberta Smitha.

Skład

The Cure
  1978 Smith, Tolhurst, Dempsey
  1979 Smith, Tolhurst, Gallup, Hartley
  1980 Smith, Tolhurst, Gallup
  1982 Smith, Tolhurst
  1983 Smith, Tolhurst, Thompson, Thornalley, Anderson
  1984 Smith, Tolhurst, Thompson, Thornalley, Williams
  1985 Smith, Tolhurst, Gallup, Thompson, Williams
  1988 Smith, Gallup, Thompson, Williams, O'Donnell
  1990 Smith, Gallup, Thompson, Williams, Bamonte
  1993 Smith, Gallup, Williams, Bamonte
  1995 Smith, Gallup, Cooper, Bamonte, O'Donnell
  2005 Smith, Gallup, Cooper, Bamonte, Thompson

Byli członkowie grupy

Dyskografia

 Osobny artykuł: Dyskografia The Cure.

Albumy studyjne

Koncerty w Polsce

Setlista[2]:
Plainsong, Want, Club America, Fascination Street, Lullaby, Pictures of You, This Is a Lie, The Blood, The Walk, Just Like Heaven, Cold, Strange Attraction, Mint Car, Push, Trap, Treasure, Prayers for Rain, Inbetween Days, From the Edge of the Deep Green Sea, Bare, Disintegration
bis 1: Lovesong, Friday I'm in Love, Close to Me, Why Can't I Be You
bis 2: Charlotte Sometimes, Play for Today, Boys Don't Cry, 10.15 Saturday Night, Killing an Arab
bis 3: Faith
Setlista[2]:
Out of This World, Watching Me Fall, Want, Fascination Street, Open, The Loudest Sound, The Kiss, The Last Day of Summer, Maybe Someday, Shake Dog Shake, From the Edge of the Deep Green Sea, Inbetween Days, Siamese Twins, Prayers for Rain, One Hundred Years, End, 39, Bloodflowers
bis 1: There Is No If, Trust, Plainsong, Disintegration
bis 2: M, Play for Today, Just Like Heaven, A Forest, Faith
Setlista[2]:
Plainsong, Prayers for Rain, Fascination Street, A Strange Day, alt.end, A Night Like This, The End of the World, Lovesong, Pictures of You, Lullaby, The Figurehead, From the Edge of the Deep Green Sea, Please Project, Push, Inbetween Days, Just Like Heaven, Primary, A Boy I Never Knew, Us or Them, Never Enough, Wrong Number, Hanging Garden, One Hundred Years, Disintegration
bis 1: At Night, M, Play for Today, A Forest
bis 2: Let's Go to Bed, Freakshow, Close to Me, Why Can't I Be You?
bis 3: Boys Don't Cry, Jumping Someone Else's Train, Grinding Halt, 10:15 Saturday Night, Killing an Arab
Setlista[2]:
Tape (intro), Open, Fascination Street, alt.end, The Walk, End of the World, Lovesong, A Letter to Elise, To Wish Impossible Things, Pictures of You, Lullaby, From the Edge of the Deep Green Sea, Hot Hot Hot!!!, Please Project, Push, How Beautiful You Are, Inbetween Days, Just Like Heaven, A Boy I Never Knew, Shake Dog Shake, Never Enough, Wrong Number, Signal to Noise, One Hundred Years, End
bis 1: At Night, M, Play for today, A Forest
bis 2: Three Imaginary Boys, Fire in Cairo, Boys Don't Cry, Jumping Someone Else's Train, Grinding Halt, 10:15 Saturday Night, Killing an Arab
bis 3: Why Can't I Be You?

Linki zewnętrzne