[go: nahoru, domu]

Przejdź do zawartości

Dyskusja:Sublimacja

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

archiwum1

Sublimacja śniegu (lodu)[edytuj kod]

Czy taka sublimacja w ogóle ma miejsce ? Zdroworozsądkowo chyba tak ale interpretując ogólne zasady (podane w artykule) to chyba na zasadzie wyjątku. Czy ktoś może to wyjaśnić ?(83.25.213.219 (dyskusja) 20:21, 28 lut 2015 (CET))[odpowiedz]

A co jest nie tak z lodem? IMHO wszystko się zgadza. Michał Sobkowski dyskusja 21:30, 28 lut 2015 (CET)[odpowiedz]

Sublimacja - jedno pojęcie, dwa różne procesy[edytuj kod]

Wg artykułu to co potocznie nazywamy sublimacją jodu, nie jest jego sublimacją tyko nie wiadomo czym (parowaniem też nie, bo artykuł odnośnie parowania odnosi się konkretnie do przechodzenia fazy ciekłej w fazę gazową). Otóż termin ,,sublimacja" odnosi się do dwóch różnych procesów. W przypadku przechodzenia z fazy ciekłej do gazowej mamy dwa różne pojęcia - parowanie i wrzenie, w przypadku przechodzenia z fazy stałej do gazowej mamy tylko jedno - sublimacja. Przy jednej atmosferze mamy w przypadku jodu przejście powyżej punktu potrójnego, choć zanim osiągniemy temperaturę topnienia, stały jod sublimuje (paruje), co na lekcjach w szkole nazywamy sublimacją jodu, ale jak będziemy go ogrzewać dalej, to stały jod będzie topniał, a jeszcze dalej - wrzał. Każde ciało stałe sublimuje w ten sposób (i zgodnie z tym w artykule jest błąd) choćby w bardzo niewielkim stopniu w każdej temperaturze i przy każdym ciśnieniu. Sublimuje lód w 1 atm, w -20 stopniach, bo odrywają się od niego cząsteczki. I to jest analog parowania. Natomiast to, co się dzieje z dwutlenkiem węgla przy naszym ciśnieniu, to sublimacja rozumiana jako analog wrzenia. Problemem nie jest natura, a brak dwóch odrębnych pojęć i chyba nawet brak zrozumienia podstawowych zjawisk przyrodniczych nawet przez ludzi po studiach.